to na pewno trzeba bylo zrobic przed powrotem do Polski - czyli zaliczyc najwyzszy szczyt Bulgari i Balkan - Musale - prawie 3000mnpm:)
Dzieki gondolce z Borowca mozna to zaliczyc delikatnie w jeden dzien! i tak tez uczynilismy:))a co najwazniejsze przy ponad 35 stopniach w Sofii tam mozna bylo oddychac a nawet zalozyc sobie bluze z dlugim rekawem:)))
widok na Musale w lecie:)) kurcze ciekawe uczycie dreptac tam gdzie sie jezdzilo na nartach:))
Mielismy troche lancuchow w koncowce - tu Nikola na ostatnim podejciu..
jeziorko lodowe
a tu juz na szcycie - widok na gory Rila i odpoczywajacy turysci
my tez troszke odpoczelismy (chociaz tutaj wygladamy troche jak dwa przyglupy - zdjecie z reki....:))))
widok z Musaly na przebyta droge i w tle Jastrebec
a ta kolejka jezdzilam ostatniej zimy....
niedziela, 2 sierpnia 2009
Subskrybuj:
Posty (Atom)